Wielki Mag – Eliphas Lévi

Wielki Mag – Eliphas Lévi. Mówiąc o pentagramie, nie możemy pominąć samej postaci Elphiasa Léviego. To przecież on dokonał słynnego podziału wyżej wymienionego znaku na biały i czarny. Alphonse Loouis Constans urodzony w roku 1810 we Francji przez całe swoje życie interesował się sztukami magicznymi.

Wielki mag - Eliphas Lévi
Wielki mag – Eliphas Lévi

Napisał wiele ksiąg traktujących o tej tematyce. Niestety jego normalizacja pentagramu, jak wiemy, nie przyjęła się z powodu jego związków z magią i dużym zainteresowaniem jej czarną stroną. Z tego samego powodu porzucił seminarium duchowe, gdyż w wyniku swych badań utracił wiarę w Boga. Jako pisarz i dziennikarz miał możliwości, aby znaleźć to czego szukał od dawna – prawdziwą religię. Mogłaby ona nadać sens, bezcelowej jego zdaniem, egzystencji.

Wielki Mag – Eliphas Lévi i Józef Maria Hoene-Wroński

Zanim jednak rozpoczął swoje poszukiwania, poznał Wrońskiego. Opowiedział mu on o swoich teoriach i o tym jakoby Polska miałaby być „Chrystusem Europy”. A dzięki praktykowaniu rytualnej magii, ludzie mogliby uznać się niemal równymi Bogu.

Lévi dał się mu oczarować, rzucając się w wir okultyzmu. Tarot, astrologia, alchemia, sztuki magiczne, ezoteryczne księgi i stare manuskrypty, wszystko to stanowiło obiekt jego zainteresowań. Dużo rozmawiał z napotkanymi, domniemanymi magami. Miał nadzieję, że wyciągnie od nich informacje, których jeszcze nie posiadał. W końcu doszedł do wniosku, że wszystkie starożytne pisma traktujące o magii są pisane kodem. A jeśli udałoby mu się go złamać, wtedy poznałby największe tajemnice Wszechświata. Gdy w 1853 roku umarł Józef Wroński (widoczny na obrazku obok), Elphias tylko udawał żałobę, bowiem już dawno przerósł swego mistrza w każdym aspekcie wiedzy. Rok po pogrzebie mentora, Lévi uznał, że jego wiedza jest już wystarczająca, aby przeprowadzić rytuał najwyższej próby – wywołać ducha Apoloniusza z Tiany, filozofa i cudotwórcy.

Eksperyment poprzedzały trzymiesięczne przygotowania, które wymagały od niego wegańskiej diety, braku towarzystwa innych ludzi oraz codziennych, wyimaginowanych rozmów ze zmarłymi.

Po tym okresie Lévi ubrany w białą szatę, ze złotym wieńcem na głowie rozpoczął ceremonię przyzwania. Raport spisany z ceremonii wygląda następująco:

Magiczna ceremonia przyzywania

”Zapalenie węgla drzewnego na dwóch miedzianych paterach (ozdobnych talerzach) i rzucenie do kadzi. Z dymu duch miał zrobić sobie „ciało”. Odczytałem treść rytuału, a nad ołtarzem ujrzałem olbrzymią postać, z zamkniętymi oczami. Trzy razy przywołałem Apoloniusza, po czym ujrzałem mężczyznę owiniętego w całun. Poczułem zimno i nie mogłem nic powiedzieć. Skierowałem magiczny miecz w stronę postaci i w myślach nakazałem, by była posłuszna, a wtedy postać się rozpłynęła. Nakazałem jej powrócić i poczułem oddech postaci, a potem coś dotknęło mojej ręki, w której trzymałem miecz. Zdałem sobie sprawę, że miecz nie podoba się duchowi i skierowałem go w dół. Zrobiło mi się bardzo słabo, aż musiałem usiąść popadając jednocześnie w letarg, któremu towarzyszyły różne sny. Duch nie rozmawiał ze mną, lecz w moim umyśle pojawiły się odpowiedzi na dwa pytania. Na pytanie dotyczące przyjaciela usłyszałem –  śmierć a odpowiedź na pytanie dotyczące mojej osoby, była bardzo przygnębiająca.”

W ciągu następnych lat Lévi dwukrotnie przywoływał ducha, który udzielał mu głębokich odpowiedzi, na równie głębokie pytania. Niestety dzisiaj nie jesteśmy w stanie stwierdzić na jaki temat rozmawiał z Apoloniuszem. Wiemy jednak, że Elphias odradzał innym podobnych eksperymentów, jakoby miało to powodować osłabienie odporności organizmu i sprowadzenie choroby. Po pierwszym spotkaniu ze swym rozmówcą opublikował „Dogmat najwyższej magii” zaś po drugim „Rytuał wysokiej magii”, obydwa zawierały wiele znaczących błędów. Poniżej przedstawiam trzy opisane dogmaty jego autorstwa:

Magiczne dogmaty Leviego

1. Dogmat wyobraźni i woli – wyobraźnia i wola są realnymi, naturalnymi siłami, zdolnymi – jeśli będą właściwie użytkowane – wytworzyć bardziej spektakularne efekty niż cokolwiek innego.

2. Dogmat świata astralnego – między zewnętrznym i wewnętrznym światem jest światło astralne, niewidzialna lecz przenikająca wszystko substancja, światło astralne ma związek z materią – każdy fizyczny obiekt ma astralnego bliźniaka. Manipulując światem astralnym możemy wpływać na zjawiska fizyczne oraz uczucia i stany świadomości u innych żywych istot.

3. Dogmat korespondencji – Dusza ludzka jest mikrokosmosem, małym Wszechświatem, który odpowiednio odbija w miniaturze naturę makrokosmosu, Wszechświata, w którym żyjemy. Każdy czynnik we wszechświecie ma swoje lustrzane odbicie w duszy. Za pomocą tradycyjnych okultystycznych praktyk mag, dokonują zmian w swoim wnętrzu, może zmienić świat zewnętrzny. (korespondencja pomiędzy twoim wnętrzem a światem zewnętrzny i próba wpływania za pomocą jednego na drugi).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *